#16 2008-03-20 21:01:00

Nereida

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 38

Re: Miesiąc 1

-Oczywiście ja Ciebie też. I chyba dlatego odchodzę. Nic nie boli tak bardzo jak życie wiesz...
Odpowiedziała i obróciła się na piecie. Nie liczyła że ktokolwiek będzie ją zatrzymywał, czy zauważy jej brak. A na pewno nie Wódz to nie był ten typ mężczyzny który poświęcał cokolwiek w imię czegoś co nie jest ideą jego utopijnego widzimisię. Nie odeszła jednak stała i patrzyła smutnym wzrokiem na Fenrira i Zehora patrzyła i nie widziała. Maleńkie perliste łzy płynęły po jej alabastrowym policzku.

Offline

 

#17 2008-03-20 21:11:47

Ezamel

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 41

Re: Miesiąc 1

Dał dwa kroki naprzód, tak, że znalazł się centymetr od Nereidy. Czuł jej zapach, lecz bał się ją dotknąć.
    -    Zostań ze mną. – mruknął cicho, jakby przez łzy. – Pamiętasz nasz pierwszy pocałunek pod Lagradavis?.. Wierzysz, że będziemy znowu tak szczęśliwi, jak wtedy?.. Dajmy sobie szansę, w imię życia, które jest w tobie.

Offline

 

#18 2008-03-20 21:21:30

Nereida

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 38

Re: Miesiąc 1

Otarła niedbałym ruchem reki oczy. "Nie okazuj słabości, jesteś zrodzona do wyższych celów niż uczucia... uczucia są oznaką słabości". Słowa nauczyciela fechtunku przeszyły jej umysł.
- czy ty sam w to wierzysz?
Uniosła lekko brodę, nie chciała wyglądać jak ofiara.
- czy to wszystko ma jakikolwiek sens?
Chciała żeby ja objął, żeby to kolejny raz nie kończyło się na pustej obietnicy, na słowach które nic nie znaczą. Nereida była perfekcjonistką  w jej świecie główną rolę odgrywały detale które łączyły się w jedną spójną całość. Nie drgnęła, czekała z podjęciem decyzji na ten jeden gest który był w stanie przesądzić o wyniku batalii którą toczyła sama ze sobą.

Offline

 

#19 2008-03-20 21:26:57

Ezamel

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 41

Re: Miesiąc 1

-    Wierzę... – powiedział twardo. Podniósł ręce, na początku wstydliwie, nieśmiało, bojąc się odtrącenia. Nie widząc jednak oznak do strachu, położył jej jedną swoją dłoń na łopatce, drugą na brzuchu i przytulił ją. Poczuł jej ciepło, oddech i bicie serca. Żałował, że miał na sobie kirys... – Wierzę, że bogowie będą zazdrościć nam naszego szczęścia...

Offline

 

#20 2008-03-20 21:36:57

Nereida

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 38

Re: Miesiąc 1

Rozpłakała się niczym małe nieporadne dziecko.
-nie mam siły walczyć z każdym rycerzem i z każdym wschodem słońca o chwile twojej uwagi. Po prostu nie mam siły rozumiesz?!
Zacisnęła zęby i położyła swoją drłoń na jego dłoni która dotykała jej brzucha.

Offline

 

#21 2008-03-20 21:42:58

Ezamel

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 41

Re: Miesiąc 1

-    Już nigdy nie będziesz musiała... – przytulił ją jeszcze mocniej. Złapał jej dłoń pewniej i sam też nie szczędził łez. Zheor patrzył z daleka na parę, która całe życie stała pewnie na nogach, nigdy nie okazując słabości, bezwzględnie dążąc do celu... A teraz? Płaczą nad swoją miłością, która pragnie rozkwitnąć na nieurodzajnych ziemiach.
    -    Wróć do mojej komnaty... Tym razem nie będę już spał na klifach...

Offline

 

#22 2008-03-20 21:51:43

Nereida

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 38

Re: Miesiąc 1

Przywarła do niego całym ciałem.
-Czy ta obietnica będzie kolejną ?
Obróciła sie w jego objęciach i schowała głowę w zagłębienie miedzy barkiem a szyją. Milczała dłuższa chwilę.
-Nie znoszę spać sama, nie znoszę jeść sama, nie znoszę mówić sama do siebie. Co sie z nami stało?
Chlipała mu w ramie. Zostanie ale na jak długo?
-zimno mi..
wyszeptała.

Offline

 

#23 2008-03-20 21:55:00

Ezamel

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 41

Re: Miesiąc 1

-    To nie obietnica. To przysięga. I zostanie dotrzymana. – zanurzył nos w jej włosach. – Może musieliśmy zobaczyć, jak nam siebie brak.
    W tym momencie podbiegł do nich Fenrir. Za nim nieśmiało podążył Zheor, jakby czekając na zaproszenie.

Offline

 

#24 2008-03-20 21:59:06

Nereida

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 38

Re: Miesiąc 1

Kiedy poczuła koło nóg wilka odsunęła sie lekko i wytarła wierzchem dłoni nos.
-Powinniśmy skończyć te ckliwości... wyglądamy jak dwie łajzy.
Wytarła mu łzę cieknącą po policzku i cmoknęła weń.
-każda łza jest święta każda miłość pierwsza...
Szepnęła nim podszedł Drow. Wyprostowała się dumnie w jego objęciach nie zamierzała z nich rezygnować nawet na moment.

Offline

 

#25 2008-03-20 22:08:01

Ezamel

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 41

Re: Miesiąc 1

-    Panie, wiem, że zapewne nie chcesz ze mną mówić, ale Fenrir nie dawał mi spokoju. – Zheor, siląc się na obojętność, stanął przed nimi. – Korzystając jednak z okazji chcę cię uprzedzić, że wojsko, jakie chcesz zebrać jest za małe.
    -    Jest idealne. Wzywałem cię, dlatego wysłałem wilka. – Fenrir warknął zadowolony z wykonanego zadania.     - Zbierz Awangardę i przywołaj dzikie elfy. Niech wezmą zapasy i broń.
    -    Kiedy? – drow mówił powoli, przerażająco monotonnie i obojętnie.
    -    W tym miesiącu.
    -    Doskonale. Bywaj. – Zheor odwrócił się wrócił drogą, którą przyszedł.
    -    Myślisz, że mam czekać na kontrę, czy sam ruszyć? – zapytał Nereidy.

Offline

 

#26 2008-03-20 22:11:41

Nereida

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 38

Re: Miesiąc 1

Skinęła uprzejmie Zehorowi i przyglądała mu się prze chwilę.
-on jest zadziwiający.
Powiedziała raczej do siebie. Kiedy zapytał ją o zdanie uśmiechnęła się lekko, nie robił tego juz dawno.
-Ruszyć. Kontra będzie zbyt oczywista.

Offline

 

#27 2008-03-20 22:18:05

Ezamel

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 41

Re: Miesiąc 1

Mrugnął nieco zaskoczony natychmiastową decyzją.
    -    Fakt... czekanie na atak, potem wymarsz na przygotowanego przeciwnika... Ale jeśli powiesz mi, że dwadzieścia tysięcy prowadzone za twoim sztandarem to za mało jak na nieskończone siły Imperium, to będzie niezdrowy realizm. W każdym razie ufam, że krasnoludy spełnią swoją rolę. Tylko nie mam zdania o dzikich elfach z północy.

Offline

 

#28 2008-03-20 22:21:26

Nereida

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 38

Re: Miesiąc 1

Oparła głowę o jego ramie, mimo wszystko był od niej wyższy.
-Dwadzieścia tysięcy to dobra liczba... wystarczy. Elfy wybierz się do nich. Nie znasz chyba ich wodza zbyt dobrze. Pora ich sobie zbratać do końca.

Offline

 

#29 2008-03-20 22:24:51

Ezamel

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 41

Re: Miesiąc 1

Poczuł jej policzek obok swojego.
    -    Przyjdą sami, gdy Zheor ich wezwie... No chyba, że ich wystrzelają. Nie lubią nas. Chcą tylko upadku Imperium, ich nienawidzą, więc pewnie są w stanie zaakceptować nas jako sojuszników. Powiedz mi tylko, czy twoje dziesięć tysięcy wampirów ruszy ze mną, tworząc połowę armii?

Offline

 

#30 2008-03-20 22:28:44

Nereida

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-04
Posty: 38

Re: Miesiąc 1

-czy nie warto zawrzeć sojusz i przekonać ich do siebie? Pomyśl o tym.
Kiedy zapytał ją o wampiry, zastanowiła sie czy chodzi o wojnę i armie czy o nią i ich uczucia, jednak szybko odrzuciła tę myśl.
-Ślubowali dziedzicowi trony Mglistej Wierzy.
Odpowiedziała.
-Teraz wszytko zależy od Ciebie.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.kredorp.pun.pl www.tiersen.pun.pl www.moh.pun.pl www.waracademy.pun.pl www.centrum-se.pun.pl